Juniorzy starsi Ruchu Chorzów zremisowali na wyjeździe z Elaną Toruń 2:2. Autorem dwóch bramek dla naszego zespołu był Lucjan Klisiewicz.
- Do zdobycia bramki byliśmy stroną absolutnie dominującą. Brakowało nam jednak spokoju, aby dograć czy skończyć strzałem akcję. Elana miała zaledwie jedną okazję do objęcia prowadzenie i to było wszystko z ich strony. Po przerwie objęliśmy prowadzenie i... stanęliśmy. Ktoś nam po prostu odciął prąd. Rywale robili, co chcieli, a my po prostu się temu przyglądaliśmy. Poszła więc bramka na 1:1, jednak mieliśmy szczęście i wykorzystaliśmy rzut karny. Nie umieliśmy jednak dalej pograć, utrzymać się przy piłce, oddając tym samym inicjatywę przeciwnikom, bo wykorzystali w jednej z ostatnich akcji - stwierdził trener Ireneusz Psykała.
- Dobry strzał z rzutu wolnego, choć można by gdybać czy nie można było zrobić coś więcej w defensywie. Sami także mogliśmy pokusić się o trzecią bramkę - z wolnego dobrze uderzył Winciersz, ale piłka otarła się o górną siatkę, a przy kontrze z lewej strony Swikszcz powinien albo dograć, albo minąć obrońcę zwodem i wtedy doszło by do sytuacji "sam na sam". Wyjeżdżamy absolutnie niezadowoleni. Z przebiegu gry byliśmy mimo wszystko zespołem lepszym - dodał.
CLJ U-18: Elana Toruń 2:2 (0:0) Ruch Chorzów
Bramki: ? 59, ? 90' - Klisiewicz 56', Klisiewicz 82' (k)
Żółte kartki: Lenert, Świątczak, Rembisz
Skład Ruchu: Aksamit - Rembisz (46' Gemborys), Dąbrowski, Świątczak, Lenert - Swikszcz, Peda (65' Gzieło), Nowak, Hołoś (68' Krawczyk) - Winciersz, Klisiewicz.
Rezerwowi: Bielecki, Gierut, Przybyła.
Trener: Ireneusz Psykała
źródło: Niebiescy.pl