Maciej Stolarczyk (trener Górnika):
- Jeśli szukamy sprawiedliwości, to na pewno nie znajdziemy jej w piłce. Uważam, że w dzisiejszym meczu mogliśmy osiągnąć zgoła odmienny rezultat. Gratulacje dla Ruchu, ale oddając 22 strzały, częściej posiadając piłkę, chciałoby się mieć nieco inny wynik. Źle weszliśmy w mecz. Może trochę usztywniła nas ta atmosfera. Na początku nie byliśmy sobą, ale w miarę upływu czasu zaczęła się pojawiać płynność w grze, stwarzaliśmy sobie sytuacje. W mojej ocenie mogliśmy zdobyć więcej bramek. Ruch odpowiedział na to stałymi fragmentami gry. W tym elemencie jest groźny, pokazał to już w poprzedniej kolejce. Dużo było pozytywnych momentów z naszej strony, ale w piłce gra się na gole i zwycięstwa.

Dawid Szulczek (trener Ruchu):
- Chcemy zadedykować to zwycięstwo Pani Reni. Ta wiadomość spadła na nas wczoraj, dziś przed meczem był trudny dzień. Na całe szczęście, wychodzimy z meczowej walki zwycięsko i mamy 3 punkty. Tak jak z Puszczą Niepołomice mieliśmy plan, ale nie wszystko toczyło się tak, jak sobie zakładaliśmy. Trzeba było korzystać z innych opcji, tych bardziej rezerwowych. Częściowo z przyczyn zdrowotnych, częściowo – biorąc pod uwagę to, jak gra przeciwnik. Po 2 meczach mamy 4 punktów. To dorobek całkiem OK, ale wiadomo, że jest jeszcze sporo rzeczy do zmiany, które musimy poukładać.



źródło: Ruch Chorzów