- Osobiście w takim widowisku jeszcze nie uczestniczyłem. Kibice byli na najwyższym poziomie. Myślę, że żaden futsalowy zespół w Polsce nie ma takich, jak my - powiedział po meczu z Piastem Krzysztof Salisz.
Spotkanie z gliwiczanami było pierwszym historycznym domowym meczem Ruchu Chorzów Futsal. - Jestem z Chorzowa, kibicuję Ruchowi. Na hymnie miałem ciarki, łezka się w oku zakręciła. Zdarzało się nieraz, że sam śpiewałem ten hymn na meczu jako kibic. 80 procent naszej drużyny to kibice Ruchu. Nawet teraz, mówiąc o tym, mam ciarki. Mieliśmy okazję przeżyć to z boiska. Nigdy tego momentu nie zapomnę. Miejcie pewność, że będziemy rozwijać tę sekcję i z meczu na mecz będzie to wyglądać lepiej. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, by godnie reprezentować Ruch - podkreślił rozgrywający zespołu Niebieskich.
źródło: Niebiescy.pl / Ruch Chorzów Futsal