Skrobacz: "Czuć ekscytację. To nowe miejsce i nowe wyzwanie"
Data: 25.10.23; 16:34 Dodał: Neo
Na Stadionie Śląskim odbyła się dzisiaj konferencja prasowa, która została poświęcona meczowi Ruchu Chorzów ze Śląskiem Wrocław. Spotkanie odbędzie się już w najbliższą sobotę o godz. 20:00.
- Cały czas oczekiwaliśmy na powrót do Chorzowa. W Gliwicach poczuliśmy się już troszeczkę zadomowieni, a teraz czeka nas nowe miejsce i nowe wyzwanie. Czuć ekscytację. Przyjeżdżając dzisiaj na Stadion Śląski, wszystko pachnie nowością. Liczymy, że sama obecność w Chorzowie oraz wsparcie kibiców będą nam sprzyjały - rozpoczął trener Jarosław Skrobacz.
Stadion Śląski to obiekt, który może pomieścić blisko 55 tysięcy widzów. - Myślę, że jego wielkość nie przytłoczy naszej drużyny. Bardziej obawiam się, że nawet jak tu będzie 30 tysięcy widzów, to ten stadion będzie zapełniony do połowy i będzie można odnosić wrażenie, że ludzi nie jest zbyt dużo. My jako zespół bardzo dobrze czujemy się w spotkaniach, kiedy jest komplet, a doping jest bardzo głośny i nawet nie słyszymy siebie na boisku. To nam pomaga. Dzięki wsparciu kibiców czeka nas rekord frekwencji ostatnich lat i myślę, że to nam pomoże - podkreślił szkoleniowiec Ruchu.
Pierwszym rywalem Niebieskich w "Kotle czarownic" będzie drużyna Śląska Wrocław, która zajmuje miejsce w ścisłej czołówce Ekstraklasy, a w ostatniej kolejce rozgromiła Legię Warszawa 4:0. - Doskonale wiemy, że w tej lidze nie ma spotkań łatwych. Jeśli ktoś na takie liczy, to bardzo szybko jest sprowadzany na ziemię. Obojętnie z kim się gra, trzeba być solidnym, skoncentrowanym i w naszym przypadku wznosić się na wyżyny umiejętności, żeby realnie myśleć o punktach. Wszystko się może zdarzyć. My nie jesteśmy w tej lidze chłopcem do bicia. Nie jest tak, że ktoś nas bardzo mocno dominuje i nie jesteśmy zespołem, który bardzo mocno odstaje. Wyniki na pewno mogły być lepsze i sami tego oczekiwaliśmy. Z każdym rywalem musimy wznosić się na wyżyny - zaznaczył.
- W tych dotychczasowych spotkaniach staraliśmy się bardzo mocno o to, żeby utrzymywać się przy piłce, grać, wymieniać sporo podań i próbować zmęczyć przeciwnika. Różnie to wyglądało, bo oczywiście zawsze jest rywal, który też realizuje swój plan. Jeśli spojrzelibyśmy na aspekt utrzymywania się przy piłce, to Śląsk jest jednym zespołów w tej lidze, który jest przy niej najmniej. Daje to do myślenia, ale daje również to, ile mają punktów i w jaki sposób wygrali na przykład ostatnie spotkanie z Legią. Bardzo mocno się koncentrujemy i myślimy nad tym, jak będziemy grać przeciwko Śląskowi. Drużyna już dzisiaj usłyszy pierwsze wskazówki, a szczegóły poznają wszyscy w najbliższych dniach - dodał Skrobacz.
Zespół Ruchu ma długą przerwę od rywalizacji o ligowe punkty. Niedzielny mecz przyjaźni z Widzewem został bowiem odwołany ze względu na zły stan murawy. - Nie mieliśmy tam wpływu na nic, a chcieliśmy grać i byliśmy zawiedzeni, że to spotkanie się nie odbyło. Po przyjeździe z Łodzi do Chorzowa przeprowadziliśmy jeszcze trening i to była mocna intensywna gra wewnętrzna. Wyrównaliśmy te obciążenia meczowe i to nawet w większym stopniu, bo zagrało ponad 20 zawodników. Pod tym kątem nie mamy problemu - powiedział trener Ruchu.
Kolejny tydzień spowodował, że zaczęła się poprawiać sytuacja kadrowa chorzowian. - Mamy kilku zawodników, którzy wracają i wchodzą w trening. Pierwsze zajęcia po dłuższej przerwie to zawsze czas, kiedy czekamy na reakcję na obciążenia. Myślę o Barnowskim, Sikorze, Starzyńskim, ostatnio wrócił też Sedlak. Poza treningiem jest oczywiście kontuzjowany Michał Buchalik. Wczorajsza jednostka pokazała nam, że idzie to w dobrym kierunku, ale dmuchajmy na zimne - wyjaśnił Skrobacz.
Niebiescy jeszcze dzisiaj przeprowadzą trening na głównym boisku Stadionu Śląskiego. - Jesteśmy przed pierwszym meczem i bardzo nam zależało, żeby przeprowadzić tutaj zajęcia. Śląsk gra na bardzo podobnym, dużym stadionie. Chcemy się zapoznać z tą murawą, oświetleniem, dlatego cieszymy się na ten trening. Liczymy na taką owocną współpracę ze Stadionem Śląskim. Przypomnę, że w Gliwicach nie mogliśmy odbyć ani jednego treningu, więc już na wstępie jesteśmy na plus - przyznał szkoleniowiec 14-krotnych mistrzów Polski.
RUCH CHORZÓW - ŁKS ŁÓDŹ
ul. Katowicka 10, Chorzów
10.05.2025 r. godz. 19:30
:
TV NIEBIESCY
REKLAMA
PLAN PRZYGOTOWAŃ
07.01 - 21.01 - treningi w Chorzowie
17.01 g. 11:30 - sparing: Polonia Bytom 1:2 Ruch 22.01 - 01.02 - zgrupowanie w Turcji
24.01 g. 14:00 - sparing: Ruch 2:2 KF Malisheva
27.01 g. 13:30 - sparing: Ruch 1:1 Kisvarda FC
31.01 g. 14:30 - sparing: Ruch 3:1 FC Voluntari 03.02 - 14.02 - treningi w Chorzowie
07.02 g. 12:00 - sparing: Ruch 1:0 Odra Opole
08.02 g. 12:00 - sparing: Ruch 3:0 Rekord Bielsko-B.
17.02 g. 19:00 - 20. kolejka I ligi: Pogoń Siedlce - Ruch
* Więcej informacji o sparingach można zobaczyć po najechaniu na