Ruch pracuje nad budową kadry, która sprosta ekstraklasowym wyzwaniom. Pojawiły się informacje, że na Cichą może trafić Szymon Sobczak, w ostatnich latach lider ofensywy pierwszoligowego Zagłębia Sosnowiec, ale trudno mówić o konkretach i temat ten raczej nie doczeka się finalizacji - podobnie jak powrót Filipa Starzyńskiego.
- Nie jest to jeszcze całkowicie zamknięte, ale życie piłkarskie trwa krótko i każdy chce zabezpieczyć swoją rodzinę, ustawić sobie życie. My nie możemy naciągać rzeczywistości. Nic w przypadku Filipa nie jest jeszcze ani w 100 procentach na lewo, ani na prawo. Rozstrzygnie się to w ciągu kilku dni - mówi prezes Seweryn Siemianowski na antenie "Życia na Niebiesko", nowego radia kibiców Ruchu.
Chorzowianie chcą zatrzymać Michała Feliksa, który zimą został wypożyczony do 30 czerwca z Radomiaka, dołożył swoją cegiełkę do awansu. Może występować tak w ataku, jak i nawet na lewym wahadle. Radomianie nie widzą go w swoim zespole, ale chcieliby go sprzedać, a Ruch nie jest skory do transferów gotówkowych. - Robimy wszystko, by z nami został, bo to chłopak, który charakterem bardzo do nas pasuje. Zdobył ważną bramkę z Wisłą, co mecz szarpał na całej szerokości boiska. Zobaczymy, jaki będzie efekt końcowy naszych starań - podkreśla szef klubu z Cichej.
źródło: Sport