Konrad Kasolik (obrońca Ruchu):
- Cieszymy się ze zwycięstwa. To był bardzo otwarty mecz. W pierwszej połowie udało nam się wyjść na prowadzenie, ale później je straciliśmy. Ostatecznie udało się zdobyć bramkę dającą zwycięstwo. Musimy wyciągnąć wnioski z dwóch straconych bramek, żeby takie sytuacje się nie powtarzały. Przed nami trudny okres, gdzie rozegramy sporo spotkań. Mamy jednak szeroką kadrę, każdy może wskoczyć na boisko i walczyć.
Krzysztof Danielewicz (pomocnik Stali):
- Towarzyszy mi niedowierzanie. Schodząc na przerwę, mówiliśmy, że to niemożliwe, że oni wygrywają z nami. Ilość stworzonych sytuacji, dominacja, utrzymanie piłki, granie na swoich warunkach - to wszystko było po naszej stronie. Kończy się tak, że dostajemy trzy bramki. To nie wygląda najlepiej, ale mamy entuzjazm przed kolejnymi meczami.
źródło: Niebiescy.pl