Jarosław Skrobacz (trener Ruchu):
- Każde zwycięstwo buduje. Dzisiaj warunki były trudne, zresztą nie spodziewaliśmy się innej gry. Puszcza zagrała w składzie bardzo zbliżonym do tego, w którym rozpocznie pierwsze spotkanie. Były momenty, które musimy sobie przeanalizować. Po strzelonej bramce daliśmy się zepchnąć, Puszcza osiągnęła przewagę i sprowokowaliśmy rzut karny. To był słaby okres - te 10, 15 minut. Mieliśmy sporo sytuacji, gdzie można było fajnie wyprowadzić piłkę i było trochę nerwowości. Chłopcy zobaczyli dzisiaj, jak ta liga będzie wyglądała. Niekiedy będzie to taka walka, zaangażowanie o każdy metr. Trzeba być na to przygotowanym.
To był pojedynek z bardzo dobrym fizycznie przeciwnikiem, który gra bardzo agresywnie. Przy stałych fragmentach jest to nawet walka wręcz. Niektórzy ucierpieli, ale trzeba się z tym liczyć. Nie jest to coś na tyle poważnego, co może wykluczyć z treningów.