Planowo i bez zbędnych przygód dotarli na ziemię turecką piłkarze Ruchu Chorzów. - Podróż upłynęła bez jakichkolwiek problemów - zapewnił Krzysztof Nykiel. Wieczorem "Niebiescy" wybrali się na plażę.
Chorzowianie zostali zakwaterowani w tym samym hotelu, w którym przebywa już od pewnego czasu Odra. - Była więc okazja, aby przywitać się ze starymi kolegami - powiedział Krzysztof Pilarz, broniący obecnie bramki Ruchu, a jeszcze nie tak dawno grający w Wodzisławiu Śląskim.
Bogusław Pietrzak po przybyciu do Alanyi poszedł z piłkarzami na spacer na plażę. Był w tym gronie Marcin Zając, który - zdaniem niektórych źródeł - miał zostać w Polsce z uwagi na stan zdrowia. Zabrało natomiast z przyczyn osobistych Tomasza Brzyskiego. Doleci on za kilka dni.
Pierwszy sparing Ruch rozegra w piątek ze słowacką Duklą Bańska Bystrzyca. Początek meczu o godzinie 13:30 czasu polskiego.
źródło: SportSlaski.pl