W składzie Ruchu zabrakło dzisiaj Roberta Obsta, który zagrał we wszystkich dotychczasowych meczach Niebieskich. Okazało się, że 23-letni zawodnik złapał uraz w sobotnim spotkaniu z Widzewem Łódź.
- Nie jest to tak poważna kontuzja jak w przypadku Bartolewskiego czy Sikory. Robert doznał silnego stłuczenia stawu skokowego. Baliśmy, że torebka stawowa została rozerwana, ale myślę, że już w następnym spotkaniu zobaczymy go na boisku - uspokaja trener Dariusz Fornalak.
Szkoleniowiec Ruchu liczy ponadto, że w najbliższym czasie do jego dyspozycji będzie napastnik Piotr Giel. - W jego przypadku sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Piotrek bardzo chciałby trenować, ale w dalszym ciągu nie może. Na tę chwilę jesteśmy bezradni. Rehabilitanci szukają różnych sposobów i wkrótce ponowimy także badania. Myślę, że w najbliższym czasie wszystko będzie OK, natomiast w tym momencie Giel niestety nie jest zdolny do gry - tłumaczy.
źródło: Niebiescy.pl