11 stycznia Komisja ds. Licencji PZPN zajmie się zaległościami Ruchu, które powstały w pierwszym półroczu, a dokładniej w pierwszych trzech miesiącach 2017 roku. "Dziennik Zachodni" informuje, że wynoszą one... 2,3 mln zł.
W podręczniku licencyjnym zobowiązania wobec piłkarzy, trenerów i pracowników klubu określane są symbolem F09 i grożą za nie minusowe punkty, o czym na Cichej mieli okazję się już przekonać. Zaległości za pierwsze półrocze, wynoszące 2,3 mln zł, mają zostać uregulowane w pierwszym kwartale 2018 roku w trzech ratach.
Wówczas być może Ruchowi uda się uniknąć kolejnej kary. Zarówno 0,5 mln starych zobowiązań jak i 2,3 mln zł tegorocznych wchodzą w skład postępowania układowego Ruchu, które w czwartek zatwierdził Sąd Rejonowy Katowice-Wschód. Tyle tylko, że PZPN nie zamierza czekać na ich spłatę 5 czy 10 lat, ale domaga się, by zrobić to wcześniej. Sam klub nie może tego zrobić, bo złamałby ustalenia przyjętej właśnie restrukturyzacji, ale w jego imieniu może, a nawet musi, spłacić je inny podmiot.
» Skomentuj na Facebooku lub Twitterze
źródło: Dziennik Zachodni