W Miejskim Domu Kultury w Mikołowie fani Ruchu już po raz ósmy spotkali się z piłkarzami Niebieskich. W tym roku z zaproszenia skorzystali także trenerzy naszej drużyny. Podczas imprezy zbierano pieniądze na leczenie małego Szymka.
Tak jak w poprzednich latach, kibice z Fan Clubu z Mikołowa stanęli na wysokości zadania przy organizacji imprezy. Już od godziny 16:30 na najmłodszych sympatyków Ruchu czekały liczne gry i zabawy z nagrodami. Dzieciaki mogły m.in. zagrać w piłkarzyki, rzutki, zmierzyć się w konkurencji podbijania piłki, czy wykazać się zdolnościami artystycznymi. Przeprowadzono również konkurs wiedzy o czternastokrotnym Mistrzu Polski oraz loterię fantową. Nad wszystkim czuwali nie tylko organizatorzy z FC Mikołów, ale także Niebieski Adler i prowadzący imprezę spiker Ruchu, Kuba Kurzela.
W kulminacyjnym punkcie programu, przy dobrze wszystkim znanym utworze Bułka "Zagrejcie jak kiedyś" oraz gorącym dopingu, na scenie pojawili się piłkarze - Libor Hrdlicka, Miłosz Trojak, Michał Walski, Patryk Sikora - oraz trenerzy Ruchu - Chouan Ramon Rotsa i Krzysztof Warzycha. Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji filmu przedstawiającego działalność Fan Clubu z Mikołowa. Później przyszła pora na długie rozmowy. Zawodnicy i trenerzy zostali szczegółowo przepytani zarówno przez prowadzącego imprezę, jak i przez zgromadzoną widownią. Poruszono wiele kwestii, także tych trudnych, zwłaszcza dotyczących aktualnej sytuacji sportowej Niebieskich. - Kiedy pojawiłem się w Chorzowie wiedziałem, w jakiej sytuacji jest drużyna. Wierzę, że na koniec sezonu kibice, my - trenerzy, piłkarze i wszyscy, którzy kochają Ruch, będą zadowoleni. Oczekujemy od was, byście wspierali zespół do ostatniego meczu, to jest nam potrzebne - podkreślał Chouan Ramon Rotsa.
Rozmowy z trenerami i piłkarzami przeplatane były licytacjami gadżetów, z których zysk trafi na leczenie małego Szymka, syna jednego z kibiców Niebieskich. Imprezę zwieńczył przygotowany przez gospodarzy efektowny pokaz pirotechniczny na mikołowskim rynku.
źródło: Ruch Chorzów