W trakcie czwartkowego spotkania z GKS-em Tychy dojdzie do miłej uroczystości. Władze klubu uhonorują drużynę juniorów młodszych, która pod koniec czerwca wywalczyła tytuł wicemistrzów Polski.
Droga do wicemistrzostwa była dla Niebieskich długa i wymagająca. Zaczęło się jesienią od rywalizacji w I lidze wojewódzkiej. Choć początek był trudny, z czasem chorzowianie radzili sobie coraz lepiej i w efekcie na dwie kolejki przed końcem rozgrywek awansowali do ligi makroregionalnej. Wiosną w rywalizacji z najlepszymi zespołami z województw dolnośląskiego, lubuskiego, opolskiego i śląskiego Ruch był zdecydowanie najlepszy i już na dwie kolejki przed końcem zapewnił sobie zwycięstwo w grupie i awans do półfinału Mistrzostw Polski. Tam Niebiescy bez problemu uporali się z Motorem Lublin, wygrywając oba spotkania - 1:0 na wyjeździe i 3:0 u siebie. W wielkim finale chorzowianie zmierzyli się z obrońcą tytułu Lechem Poznań. Przy Cichej górą byli rywale, którzy zwyciężyli 3:2. W rewanżu, po bardzo dobrej grze, podopieczni trenera Mateusza Michalika wygrali 1:0, do mistrzostwa zabrakło więc jednego trafienia.
Wicemistrzostwo Polski Juniorów Młodszych to największy w historii sukces naszego klubu w tej kategorii wiekowej. Dlatego też władze Ruchu postanowiły uhonorować zawodników i trenerów drużyny podczas pierwszego w tym sezonie ligowego meczu z udziałem publiczności, a więc w czasie czwartkowych derbów z GKS-em Tychy.
- Jesteśmy dumni z tego zespołu, z zawodników i trenerów. Odnieśli wielki sukces, który należy eksponować i chwalić się nim. Dlatego jutro, podczas meczu z Tychami, w obecności tysięcy widzów, będziemy chcieli im za to podziękować - mówi dyrektor sportowy Ruchu, Grzegorz Kapica.
źródło: Ruch Chorzów