W siedzibie urzędu miasta odbyła się dzisiaj 26. sesja Rady Miasta Chorzów. Podczas obrad nie zabrakło wypowiedzi dotyczących Ruchu.
Na początku sesji głos zabrał radny Grzegorz Krzak, który zapytał m.in. o postawę miasta wobec klubu, odwołanie Janusza Patermana oraz powody podjęcia takiej decyzji przez radę nadzorczą. Odniósł się również do pożyczki udzielonej Ruchowi. - Dlaczego środki z transferu Mariusza Stępińskiego nie pokryły pierwszej raty pożyczki? - pytał.
Odpowiedzi udzielił wiceprezydent Chorzowa Marcin Michalik. - Prezydent wiedział o odwołaniu prezesa. Miasto nie czuje się władne, by wziąć odpowiedzialność za cały klub. Wspieramy go i kontrolujemy. Mamy zabezpieczenia na nieruchomości, swojego członka zarządu. Naszym zadaniem jest by Ruch funkcjonował w ekstraklasie i odzyskanie naszych pieniędzy. (...). Mamy kompleksową wiedzę, co się dzieje w spółce, dzięki naszemu członkowi w zarządzie. Nasz przedstawiciel zagłosował za odwołaniem pana Patermana - powiedział Michalik, którego cytuje portal Chorzowianin.pl.
Interesującej wypowiedzi na temat Ruchu udzielił także były prezydent miasta Marek Kopel. - Moim zdaniem miasto i prezydent powinni być jak najdalej od klubu. W mojej ocenie pan Smagorowicz powinien dostać medal za zasługi dla miasta Chorzów za pięć lat pracy, którą wykonał. (...). Mam też najlepsze zdanie o panu Patermanie, który też powinien dostać medal, za to co robi z restauracjami. (...) Osobiście byłem przeciwnikiem zmiany prezesa Smagorowicza (...) - stwierdził.
Radny Jacek Nowak zaznaczył natomiast, że nadal nie uzyskał informacji na temat długu wewnętrznego Ruchu. Poprosił równocześnie o pisemną odpowiedź.
źródło: Chorzowianin.pl / Niebiescy.pl