Mistrz Polski z 1979 roku
Tadeusz Małnowicz specjalnie dla serwisu Niebiescy.pl ocenił grę piłkarze Górnika Łęczna i Ruchu Chorzów. Zespół trenera Waldemara Fornalika wygrał 3:0.
Małnowicz pochodzi z Radymna i to właśnie tam rozpoczął swoją karierę. Później reprezentował barwy Wisłoki Dębica, Siarki Tarnobrzeg i BKS-u Stali Bielsko-Biała. Następnie trafił do Ruchu Chorzów, z którym w 1979 roku zdobył mistrzostwo Polski. Kolejnymi klubami, w których kontynuował swoją karierę były: Szombierki Bytom, LASK Linz, SK Vorwarts Steyr oraz SVL Flavia Solva Wagna (Austria). Były napastnik Niebieskich zaliczył ponadto jeden występ w reprezentacji Polski.
Noty piłkarzy (w skali od 1 do 10) wg Tadeusza Małnowicza:
Górnik Łęczna
Silvio Rodić - 5
Łukasz Mierzejewski - 5
Lukas Bielak - 5
Tomislav Bożić - 5
Leandro - 5
Grzegorz Bonin - 6
Radosław Pruchnik (67') - 4
Łukasz Tymiński - 5
Tomasz Nowak - 5
Grzegorz Piesio - 5
Bartosz Śpiączka (89') - 5
Przemysław Pitry (67') - 2
Kamil Poźniak (89') - niesklas.
Ruch Chorzów
Matus Putnocky - 8
Marek Szyndrowski - 7
Rafał Grodzicki - 7
Mateusz Cichocki - 7
Michał Koj - 8
Kamil Mazek (90') - 7
Łukasz Surma - 7
Maciej Iwański - 7
Patryk Lipski - 7
Marek Zieńczuk - 7
Mariusz Stępiński (84') - 8
Michał Efir (84') - niesklas.
Tomasz Podgórski (90') - niesklas.
Piłkarz meczu wg Tadeusza Małnowicza: Michał Koj
- Otworzył wynik, a poza tym grał przez cały mecz świetnie defensywie. Był najlepszy na boisku.
Opinia o meczu:
- Ruch rozpoczął ten mecz bardzo dobrze i odważnie. Atakował bramkę Górnika zarówno lewą, jak i prawą stroną. Tak naprawdę bramka dla Niebieskich była kwestią minut. Gol Michała Koja dał Ruchowi pewność w grze i wiarę w to, że można wygrać na trudnym terenie. Gospodarze starali się odrobić straty, mieli dwie sytuacje do zdobycia bramki, jednak ich nie wykorzystali.
Druga bramka była efektem akcji całego zespołu. Kamil Mazek świetnie ograł bramkarza i podał do najlepszego snajpera Ruchu, który z zimną krwią wykorzystał okazję.
W drugiej połowie Ruch zagrał mądrze i dobrze. W końcówce wynik ustalił jubilat Marek Zieńczuk. Gratuluję całej drużynie i sztabowi trenerskiemu. Życzę powodzenia w derbach z liderem Piastem Gliwice. Wróćcie z punktami!
źródło: Niebiescy.pl