Rafał Grodzicki (obrońca Ruchu):
- Przegrywamy dzi¶ z Bełchatowem na własnym stadionie, na własne życzenie. My¶lę, że nie ma dzi¶ kibica i piłkarza, który nie byłby po tym meczu wkurzony. To był nasz fatalny mecz. Go¶cie zdobywali bramki w bardzo łatwy sposób, po fajnych sensownych akcjach. Przegrali¶my to spotkanie agresj±, a w zasadzie jej brakiem. Cóż... Pozostaje nam walczyć do samego końca. Szczerze powiedziawszy, to przed meczem wszyscy spodziewali się, że drużyna z Bełchatowa przyjedzie, położy się, a my dopiszmy sobie punkty. To niestety nie jest tak. Wyszli¶my skoncentrowani, ale to Bełchatów miał dzi¶ atuty w ręku. (luk)
Marek Zieńczuk (pomocnik Ruchu):
- Arek Piech pracuje teraz dla GKS-u Bełchatów i wykonał dzisiaj swoj± robotę bardzo dobrze. Nie ma co mieć do niego pretensji. Te wsparcie, którego mu udzielaj± kibice w Chorzowie, regularnie przekłada się na jego gole. Może czas przestać dopingować Arka i może on tu przestanie strzelać. Pamiętamy jego bramki nie tylko z Bełchatowa, ale i Zagłębia Lubin. Chorzowska ziemia ewidentnie mu leży i wykorzystuje to skrzętnie. Mam nadzieję, że to jego ostatni gol na Cichej.
Dzisiaj strzelili¶my gole po stałych fragmentach, ale było to zbyt mało w naszym wykonaniu. Trzeba podnie¶ć głowę do gry, zanalizować błędy i ich nie popełniać. Musimy szukać pozytywów, które były w tym spotkaniu i je powielać. Notabene ostatnio nam się gra lepiej na wyjazdach niż u siebie, a mamy przed sob± mecz w Łęcznej. Mam nadzieję, że wzniesiemy się na wyższy poziom i wygramy. (neo)
Arkadiusz Piech (napastnik Bełchatowa):
- To zwycięstwo tchnęło co¶ w nas. Złapali¶my oddech i zrobili¶my krok w kierunku utrzymania. Mamy teraz dwa ważne mecze u siebie i wydaje mi się, że wła¶nie na własnym boisku wszystko rozstrzygniemy. Mam sentyment do Ruchu, przeżyłem tutaj najfajniejsze chwile, ale teraz jestem w Bełchatowie i jemu muszę wszystko dawać. GKS musi się utrzymać i ja robię wszystko, żeby tak było, żeby każdy był ze mnie zadowolony.
Słyszałem z trybun "Arek Piech". Tutaj s± fantastyczni kibice. Zawsze dopinguj±, nieważne czy jest dobrze, czy Ľle. Zawsze podchodzę do nich z szacunkiem i cieszę się, że oni do mnie też. (tes)
Patryk Rachwał (pomocnik Bełchatowa):
- Zdajemy sobie sprawę, że żeby się utrzymać w lidze trzeba wygrywać mecze. M do Chorzowa z takim nastawieniem przyjechali¶my, nie kalkulowali¶my i tyle. Pozostało jeszcze dużo pracy przed nami. Wydaje mi się, że ostatni mecz z Piastem nie był zły, ale głupio tracili¶my bramki. Dzi¶ mieli¶my problemy przy stałych fragmentach gry, które Ruch sobie stwarzał. W pierwszej połowie dobrze grali¶my w piłkę, w drugiej niepotrzebnie się cofnęli¶my. A Arek... Niech sobie jeszcze strzela. (luk)
Ľródło: Niebiescy.pl