strona główna Forum Kibiców Fan Page Niebiescy.pl Twitter Niebiescy.pl Stowarzyszenie Wielki Ruch Typer Foto TV Niebiescy w Youtube Relacje LIVE
Grodzicki: "Nie krzyczał, nie gwizdał, tylko cmokał"
  • Data: 30.01.15; 11:25  Dodał: Neo
- Szatnia z czasów, kiedy Ruch zdobywał drugie i trzecie miejsce w lidze, jest nie do powtórzenia. Nie jest możliwe powtórzyć takie grono ludzi, z takimi charakterami. To jest niemożliwe nie tylko w Chorzowie, ale i w całej lidze polskiej. Grałem w trzech klubach i nigdy w życiu nie miałem takiej atmosfery - wspomina obrońca Rafał Grodzicki, który tuż przed porannym treningiem w Side opowiedział nam o swojej kontuzji, cmokaniu trenera Oresta Lenczyka, współpracy z Piotrem Stawarczykiem i wyjątkowej niebieskiej szatni.

Po wczorajszym sparingu powiedziałeś, że nie czujesz bólu, ale może się on pojawić. Jak wygląda sytuacja?
Rafał Grodzicki: - Pojawił się już w nocy. Mam bardzo mocno zbity mięsień strzałkowy, a kostka i kolano trochę bolą. Dzisiaj wyjdę jednak na rozruch i mam nadzieję, że będę do grania już na następny sparing. Chyba, że wyjdzie coś w praniu i zacznie mocniej boleć. Na chwilę obecną największy dyskomfort mam przy mięśniu strzałkowym.

Schodząc z boiska byłem pewny, że coś jest z kolanem. Jest jedno fajnie zrobione zdjęcie, gdzie widać moją wykrzywioną stopę, która została wzięta w kleszcze. Przypuszczałem, że jest problem z kolanem, gdyż słyszałem lekki trzask. Z natury jestem optymistą i schodząc z boiska miałem nawet nadzieję, że jeszcze na nie wrócę. Trener wpuścił jednak Marka Szyndrowskiego, a później za moją nogę wzięli się maserzy. Nie miałem aż tak czarnych myśli.

Kiedyś coś podobnego przeżył Remigiusz Jezierski, jednak wówczas skończyło się dużo gorzej.
- Wtedy osoby stojące 50 metrów obok słyszały trzask. "Jezier" zerwał więzadłą krzyżowe albo poboczne i nie było go pół roku. Ja od początku widziałem, jak moja noga się zachowuje. Jeden cios dostałem od strony kostki, drugi od kolana, a ja chciałem biec jeszcze w inną stronę.

Spotkały się trzy siły.
- Dokładnie tak. Na zdjęciu okazało się, że Ukrainiec zblokował mi kostkę, a Miłosz popchnął kolano. Takie rzeczy się zdarzają. Na szczęście na tę chwilę nic poważnego się nie dzieje.



W sparingu zagrałeś obok Piotra Stawarczyka. Coś się zmieniło od czasów, gdy zdobywaliście wicemistrzostwo Polski?
- Grałem na tej pozycji z wieloma osobami. Ze "Stawarem" jest tak, że bardzo wiele rzeczy robimy z automatu, nie musimy sobie podpowiadać. Jeden patrząc na drugiego wie, co w danej sytuacji możemy zrobić. To jest fajne. Nie spotkałem się jeszcze z żadną osobą, z którą bym się tak dobrze rozumiał. Może jeszcze z Adamem Kokoszką, ale ze "Stawarem" jest większy automatyzm. Być może jest to spowodowane tym, że bardzo wiele razy graliśmy ze sobą. Trener mało rotował składem i dzięki temu tak dobrze się zgraliśmy.

Wygląda na to, że będziesz podstawowym obrońcą, bo Marcin Malinowski ma zostać przesunięty do drugiej linii. Czujesz poparcie i zaufanie trenera?
- Powiedzmy szczerze. Rozwiązując kontrakt ze Śląskiem Wrocław i przechodząc do Ruchu, raczej chcę grać w podstawowym składzie. Chcę pomóc drużynie w zdobywaniu punktów i wykaraskaniu się z tego problemu, jakim jest ostatnie miejsce. Może pokazuję tutaj pewność siebie, ale nie przyszedłem tutaj siedzieć na ławce. Doskonale sobie zdaję sprawę, że moje przyjście daje większe pole manewru trenerowi.

Jak układa ci się współpraca z nowym bramkarzem Matusem Putnockym? Rozmawialiście na temat porozumiewania się?
- Wielkiej bariery nie ma, bo to jest Słowak, a polskie słowa są bardzo podobne do słowackich. Na boisku najłatwiej rozpracować partnera po stylu grania. Myślę, że Matus wie, w jaki sposób ja chcę grać. Pewnie z łatwością przyszły mu zachowania w bramce. Bramkarz z tyłu wszystko widzi, więc każda jego podpowiedź jest cenna. Słyszę go, choć czasami chyba go zagłuszam, bo sam dość głośno krzyczę (śmiech).

Zawsze jesteś tak głośny, czy tylko podczas sparingów?
- Nie ma trybun i kibiców, więc pewnie dlatego tak nas słychać. Można usłyszeć wszystko, nawet jeśli ktoś coś mówi pod nosem.



Trenerzy podczas meczów ligowych krzyczą i podpowiadają piłkarzom, jednak to chyba nie zawsze przebija się przez śpiewy kibiców.
- Są takie momenty, gdy nie słychać partnera, który stoi 10 metrów obok. Niektóre wskazówki trenerów jednak docierają. Jeżeli coś się źle zrobi, to głos trenera dotrze do danej osoby i ten zawodnik wie, że trzeba się poprawić. Ciekawy sposób miał trener Lenczyk. Na boisku było 22 zawodników i powiedzmy, że 18 miało z nim do czynienia. Trener Lenczyk miał takie cmoknięcie. Nie krzyczał, nie gwizdał, tylko cmokał. Teraz gram w Ruchu Chorzów i gdyby trener Lenczyk cmoknął tak na trybunach, to na sto procent bym się odwrócił. Mogłoby być nawet 20 tysięcy ludzi na stadionie!

Podczas moich początków w Bełchatowie graliśmy sparing z Wisłą Kraków. Trener zaczął cmokać z naszej ławki. Odwróciło się jedenastu z Bełchatowa i czterech z Wisły, m.in. "Baszczu" (Marcin Baszczyński - przyp. red.). Takie to było charakterystyczne.

Wróciłeś na Cichą po 2,5 roku przerwy. Dużo się zmieniło w szatni?
- Nie zmieniło się dużo, ale szatnia z czasów, kiedy Ruch zdobywał drugie i trzecie miejsce w lidze, jest nie do powtórzenia. Nie jest możliwe powtórzyć takie grono ludzi, z takimi charakterami. To jest niemożliwe nie tylko w Chorzowie, ale i w całej lidze polskiej. Grałem w trzech klubach i nigdy w życiu nie miałem takiej atmosfery. Nie mogę powiedzieć, że wszyscy się lubiliśmy i kochaliśmy, ale każdy się tolerował i żartował ze sobą. Nie było zgrzytów i naprawdę było super.

Jeśli chodzi o teraźniejszą szatnię, to wydaje mi się, że jest bardzo podobna. To nie to co było wcześniej, ale są osoby, które potrafią trzymać wszystkich w ryzach. Są "Malina", "Stawar" czy Grzesiek Kuświk, który też jest barwną postacią. Każdy z zawodników ma coś do powiedzenia w szatni i tworzy w niej atmosferę. Jest też liczna grupa młodych graczy i oni w tym momencie uczą się tej atmosfery. Przychodząc do Ruchu widziałem już zalążek tej rodzinnej atmosfery. Ta tradycja jest podtrzymywana.

Kogo najbardziej brakuje z tych osób, które robiły atmosferę w czasach, gdy zdobywaliście brązowy i srebrny medal mistrzostw Polski?
- Na pewno Łukasza Janoszki, Krzysia Nykiela czy Matko Perdijicia. Kiedy te osoby były w szatni, to człowiek rano wstawał i chciał jak najszybciej jechać do klubu. Zawsze wiedzieliśmy, że będzie fajnie.

Rozmawiał i notował: Neo (Niebiescy.pl)




Wysoka porażka w Szczecinie
REKLAMA
OSTATNI MECZ
28. kolejka Ekstraklasy - 11.04.2024 r. godz. 20:30, Szczecin
Czas na szpil »
Relacja LIVE »
Relacja z meczu »
Relacja z wyjazdu »
Konferencja »
Wypowiedzi »
Fotogaleria »
Piroshow »
Skrót meczu »
Wideo »
5:0
POGOŃ SZCZECIN - RUCH
 Bartolewski 2' (s)
 Przyborek 35'
 Koulouris 47'
 Koulouris 54'
 Koulouris 59'
REKLAMA
NASTĘPNY MECZ
RUCH CHORZÓW - WIDZEW ŁÓDŹ
ul. Katowicka 10, Chorzów
20.04.2024 r. godz. 17:30
:
TV NIEBIESCY
REKLAMA
PLAN PRZYGOTOWAŃ
08.01 - 19.01 - treningi w Chorzowie
17.01 g. 11:30 - sparing: Polonia Bytom 1:1 Ruch
20.01 - 01.02 - zgrupowanie w Belek (Turcja)
23.01 g. 15:30 - sparing: Ruch 1:1 Kecskemeti TE
26.01 g. 14:00 - sparing: Ruch 0:1 Drita Gnjilane
30.01 g. 14:00 - sparing: Ruch 2:1 Brera Strumica
31.01 g. 14:00 - sparing: Ruch 1:1 FK Skupi
02.02 - 08.02 - treningi w Chorzowie
09.02 g. 20:30 - 20. kolejka Ekstraklasy: Ruch - Legia Warszawa
* Więcej informacji o sparingach można zobaczyć po najechaniu na
TRANSFERY
PRZYSZLI
Robert Dadok (Górnik)
Mike Huras (Vfb Stuttgart)
Josema (Leganes)
Ksawery Kwiatkowski (Ruch II)
Patryk Stępiński (Widzew)
Dante Stipica (Pogoń Szczecin)
Adam Vlkanova (Viktoria Pilzno)
Filip Wilak (Lech Poznań)
ODESZLI
Paweł Baranowski (GKS Jastrzębie)
Dawid Barnowski (?)
Maciej Firlej (Puszcza)
Krzysztof Kamiński (Płock)
Konrad Kasolik (Wieczysta)
Artur Pląskowski (?)
Tomas Podstawski (?)
Jan Sedlak (?)
Kacper Skwierczyński (Waterford)
Dominik Steczyk (Preussen)
Tomasz Swędrowski (Wieczysta)
Remigiusz Szywacz (?)
STRZELCY - TOP 5                         ASYSTY - TOP 5
   Daniel Szczepan4
   Tomasz Swędrowski3
   Michał Feliks2
   Tomasz Foszmańczyk1
   Kacper Michalski1
   Daniel Szczepan2
   Mateusz Bartolewski1
   Kacper Michalski1
   Tomasz Swędrowski1
   Filip Starzyński1
ŻÓŁTE KARTKI
   Maciej Sadlok5
   Mateusz Bartolewski3
   Kacper Michalski3
   Tomas Podstawski3
   Miłosz Kozak2
   Juliusz Letniowski2
   Tomasz Swędrowski2
   Daniel Szczepan2
   Remigiusz Szywacz2
   Tomasz Wójtowicz2
REKLAMA
NA SKRÓTY
  • Terminarz meczów Ruchu
  • Runda jesienna
  • Runda wiosenna
  • Kadra Ruchu
  • Sztab szkoleniowy Ruchu
  • DOŁĄCZ DO NAS!
    REKLAMA
    REKLAMA
    TABELA
    1. Jagiellonia Białystok 52
    2. Śląsk Wrocław 50
    3. Lech Poznań 48
    4. Pogoń Szczecin 47
    5. Raków Częstochowa 46
    6. Legia Warszawa 46
    7. Górnik Zabrze 45
    8. Widzew Łódź 39
    9. Stal Mielec 38
    10. Radomiak Radom 35
    11. Zagłębie Lubin 35
    12. Cracovia 32
    13. Warta Poznań 31
    14. Piast Gliwice 29
    15. Puszcza Niepołomice 29
    16. Korona Kielce 27
    17. ŁKS Łódź 21
    18. Ruch Chorzów 20
    REKLAMA
    REKLAMA
    REKLAMA
    REKLAMA
    TV NIEBIESCY
    BUTTONY
    90 Minut Widzew To MY
    UKS Ruch Chorzów Elana Toruń
    Kibice.net
    Copyright by Niebiescy.pl © 2005-2024 | Polityka prywatności