strona główna Forum Kibiców Fan Page Niebiescy.pl Twitter Niebiescy.pl Stowarzyszenie Wielki Ruch Typer Foto TV Niebiescy w Youtube Relacje LIVE
Niebieska Krew - Artur Leszek
  • Data: 14.03.14; 10:38  Dodał: Kuba Kurzela
Zainspirowany słowami pewnej niebieskiej przyśpiewki, które głoszą, że: "płynie w nas niebieska krew", postanowiłem, że co jakiś czas będę pisał felietony pod taką właśnie nazwą: "Niebieska Krew". Będą one pisane przez kibica, o kibicach, dla kibiców, a dotyczyć będę najpiękniejszej z możliwych pasji czyli miłości do Ruchu Chorzów.

Pierwszy bohater "Niebieskiej Krwi" to młody, pełen energii człowiek, dla którego Ruch jest odskocznią od szarej rzeczywistości, a miłość do Niebieskich stała się zalążkiem dość ciekawego hobby, którym jest zbieranie oryginalnych meczowych koszulek piłkarzy.

Artura poznałem za pośrednictwem pewnego biało-niebieskiego portalu społecznościowego i bynajmniej nie było to forum kibicowskie spod znaku "R", a raczej portal masowego przekazu spod znaku "F".

Artur napisał do mnie po raz pierwszy 25 grudnia. Przedstawił się jako wieloletni kibic Ruchu, uczęszczający na wszystkie mecze Niebieskich przy Cichej. Podesłał również link do galerii koszulek meczowych, które posiada. Od razu muszę przyznać, że kolekcja zrobiła na mnie wrażenie.

Od tego momentu regularnie ze sobą rozmawialiśmy, głównie o zbliżającej się rundzie rewanżowej i o naszych przeczuciach dotyczących obecnego sezonu. Artur stwierdził, że chciałby aby Ruch rundę zasadniczą zakończył w górnej ósemce, ale po chichu liczy na najniższy stopień podium na koniec sezonu (Ruch w tamtym momencie, po rundzie jesiennej, zajmował 5 miejsce).
Nasze rozmowy stawały się coraz częstsze, więc postanowiliśmy pogadać na żywo. Umówiliśmy się na FIFĘ.



Artur mieszka w Siemianowicach Śląskich, więc dojazd z popularnych "Świonów" zajął mi dosłownie chwilę.

Stoję przed wejściem do budynku. Szybki telefon do Artura, bo oczywiście zapomniałem pod jakim numerem mieszka. Potem lekka przebieżka na I piętro i oto mam okazję poznać Artura osobiście. No tak, Artur, oczywiście ubrany w niebieską koszulkę. Uśmiechnięta twarz. Oczy tryskające energią.

"Siema. Napijesz się kawy?" - rzuca od progu.

"Jasne! Kawy nigdy nie odmawiam. Posługując się terminologią internetową, po prostu: lubię to!".

Weszliśmy do środka. Artur, jadąc na wózku, zaprowadził mnie do swojego pokoju. Tak, Artur jeździ na wózku. Nie pisałem o tym wcześniej i nie będę już pisał później, bo nie na tym polega wyjątkowość tego chłopaka.

W pokoju Artura zewsząd witają mnie meczowe koszulki piłkarskie.

"Patrz Kuba, tę ostatnio dostałem od Lewego..." - wskazuje na koszulkę Borussii Dortmund z autografem Roberta Lewandowskiego.

"... a tę wysłała mi ostatnio, Pani Bogna. Napisałem do niej na Facebooku i zobacz co mi przysłała" - tym razem palec Artura powędrował na koszulkę Artura Sobiecha, w której piłkarz rozgrywał swoje mecze Ligii Europejskiej.



Gdzie nie spojrzę, na ścianach, wiszą koszulki, których lwia część ma piękny, niebieski kolor: Grzyb, Malinowski, Stawarczyk, Sadlok, Piech, Jezierski, Smektała, Straka, Smarzyński, Jarczyk, Janoszka. Już po samych nazwiskach łatwo się zorientować, że kolekcja nie powstaje od wczoraj.

"Pierwszą koszulkę dostałem od Grzybka po meczu z Polonią Warszawa w 2009 roku. A widzisz tę?" - Artur wyraźnie się rozpromienił. "Dał mi ją Stawar po ostatnich Derbach. Wtedy co na 2:1 Żabolom strzelił".

Muszę przyznać, że też chciałbym mieć takową. Ta koszulka już teraz ma niesamowitą wartość historyczną. Jednak ja muszę zadowolić się "tylko" pamiątkowym biletem z 100 WDŚ, na którym widnieje autograf Piotrka.



Siadamy przy konsoli, Artur podaje mi kawę i włącza FIFĘ. Gra automatycznie sugeruje nam dwie drużyny, którymi mamy zagrać: Ruch i Górnik. Przypadek Jako, że nikt z nas nie chciał grać drużyną z Zabrza postanowiliśmy zmienić ligę na hiszpańską.

Szybki wybór drużyn. Artur oczywiście wybiera Atletico Madryt, a ja (kibice mnie znienawidzą!) oczywiście "Barcę". Zaczynamy grać.

W trakcie rozgrywki pytam Artura czy pamięta swój pierwszy mecz na Cichej.

"Jasne stary! Ruch jeszcze w drugiej lidze grał. 3:0 z Kmitą Zabierzów."

Zdziwiłem się gdy Artur, zanim zdążyłem zapytać, czy pamięta datę meczu, wypalił: 12 maja 2007.

Po pierwszej połowie naszej rozgrywki wynik 0:0. A ja wypytuję dalej, próbując w ten sposób rozproszyć Artura, gdyż w "czternastkę" grałem pierwszy raz i jakoś mizernie mi szło rozgrywanie piłki, a on radził sobie bardziej niż przyzwoicie.

Pytam o ulubionego zawodnika.

"W Ruchu? Malina. To jest kozak! Bardzo go lubię bo sam do mnie podszedł i dał mi koszulkę osobiście. Sadloczka też lubię. Fajny gość. A spoza Niebieskich? Najbardziej lubię Arka Piecha. Szkoda, że już nie gra u nas, ale może kiedyś wróci na Cichą. W ogóle wiesz, że mam jego koszulkę z Ruchu i z Sivassporu. Brakuje mi jeszcze z Zagłębia. Ale spokojnie, napiszę do niego.





Pierwszy mecz kończy się rezultatem bezbramkowym. Uff nie najgorzej jak na mój debiut.

No to czas na rewanż. Gramy.

Pytam, Artura czy jest koszulka, o której marzy, którą obowiązkowo chciałby mieć w kolekcji. Przyznam szczerze że odpowiedź troszkę mnie zszokowała, bo liczyłem, że usłyszę : Messi, C.Ronaldo albo Ibra. A tu proszę...

"Koszulka Mariusza Śrutwy. Bardzo trudno ją zdobyć. A sam wiesz, Kuba, jak bardzo ważny był dla Ruchu Super Mario."

To fakt, bardzo dobrze zdawałem sobie z tego sprawę. Moje kibicowskie początki przy Cichej przypadają na czasy kiedy bramki zdobywał "Gucio" Warzycha, ale tego za bardzo nie pamiętam, bo miałem wtedy 3 lata i właśnie Mariusz Śrutwa. Do dziś pamiętam, jak trudno było mu wybaczyć tę krótką przygodę w pewnym stołecznym klubie. Ale co tam! Mariusz wrócił i pokazał, że jest Niebieski.

Znów do przerwy 0:0. Muszę przyznać, że powoli zaczynam opanowywać tzw. nową fizykę gry. W poprzedniczki FIFY 14 grało się zdecydowanie łatwiej.

W trakcie drugiej połowy Artur opowiada mi o tym, że kibicuje także polskim skoczkom.

"Kiedyś mama załatwiła mi miejsce na trybunie honorowej w Zakopanem. Siedziałem niedaleko Apoloniusza Tajnera. Widzisz tego misia na szafce? Zgadnij, kto mi go dał?".

Na chwilę odrywa rękę od pada i palcem wskazuje na pluszaka, który dumnie zerka na nas z najwyższego punktu w pokoju.

"Morgi. Rozumiesz Kuba? Sam Thomas Morgenstern podszedł do mnie po skoku i dał mi tego misia."

Mimo że na chwilę Arturowi udało się odwrócić moją uwagę, to mecz znów zakończył się bezbramkowym remisem. A wracając do maskotki, to muszę przyznać, że chyba miło jest dostać taką pamiątkę z rąk wielokrotnego mistrza świata w skokach narciarskich.

"Dobra, Kuba, żarty się skończyły zmieniam drużynę i teraz cię zleję" - wypalił Artur .

Obiecałem, że tego nie napiszę, ale (sorry! musiałem) Artur wybiera Real Madryt.

Ustalamy, że to będzie ostatni mecz na dziś. Kto wygra, będzie mistrzem FIFY. Przy okazji uciekamy na moment od tematów kibicowskich.

"Kuba wiesz, że grałem w teledysku Firmy do kawałka >>Brat, Bratu, Bratem<
Przyznaję się, że nie miałem o tym pojęcia.

"Fajni goście. Ujęcia kręciliśmy w pokoju obok. Po meczu puszczę ci klip. Mam też kilka fotek z Firmą, też ci pokażę."



Na kilka minut przed zakończeniem meczu, w którym do przerwy Artur lał mnie bezlitośnie 3:0, zapytałem jakie jest jego największe marzenie.

"Piętnasta gwiazdka. Jak na razie największe sukcesy Ruchu, jakie pamiętam to 3 miejsce i wicemistrzostwo. W prawdzie Ruch jeszcze zdobył Puchar Polski w 1996 r., ale byłem wtedy zbyt młody, żeby to pamiętać."

Mecz kończy się delikatnym 5:0 dla Artura!

"I co Cube?! Kto jest mistrzem?!".

Nic nie odpowiedziałem. Nawet w FIFIE porażka 5:0 w Gran Derbi, delikatnie mówiąc, boli.

Artur tak jak obiecał, pokazał mi klip i zdjęcia z Firmą. Ja spokojnie dopiłem kawę i zaproponowałem rewanż za kilka dni - podrażnione ego gracza.

"Jasne stary, ale dopiero w kwietniu, bo teraz będę miał remont w mieszkaniu."

No cóż, pozostaje mi czekać do kwietnia, by zmazać tę plamę na honorze.

Kiedy Artur dowiedział się, że będę pisał o nim felieton poprosił, bym pozdrowił, w jego imieniu, na łamach Niebiescy.pl Wojciecha Grzyba, "Sadloczka" i wszystkich kibiców Ruchu, którzy są na emigracji.
Niniejszym to czynię.



Podsumowując. Z Arturem widziałem się na początku lutego, mówił że jego najbliższe plany to prezentacja Ruchu, potem mecz z Jagą. Udało nam się nawet zobaczyć przez chwilę na meczu we Wrocławiu. Minęło kilka tygodni od mojej wizyty u Artura. W międzyczasie, prócz wyżej wymienionych drużyn, Ruch odprawił z kwitkiem jeszcze Widzew i Wisłę. I tu pytanie do Artura: Czy po tych 4 wiosennych meczach nadal, po cichu marzysz o 3 miejscu na koniec sezony, a może... ;)

PS. Jeżeli ktoś chciałby pomóc Arturowi powiększyć kolekcję koszulek, można znaleźć go tutaj lub poprzez adres mailowy [email protected]

PS2. Arturowi można również pomóc przesyłając 1% podatku. Artur podobnie jak rok temu zbiera na turnus rehabilitacyjny.

NR KRS 0000035550

w rubryce CEL SZCZEGÓŁOWY: Artur Leszek

W imieniu Artura z góry dziękuję za pomoc.
KUBA KURZELA



Udana inauguracja sezonu
REKLAMA
OSTATNI MECZ
1. kolejka I ligi - 19.07.2024 r. godz. 20:30, Opole
Czas na szpil »
Relacja z meczu »
Relacja z wyjazdu »
Konferencja »
F. Starzyński »
S. Novothny »
J. Szymański »
P. Manowski »
D. Grabiński »
D. Sobociński »
M. Zarychta »
R. Stroiński »
Kulisy »
Doping »
Skrót TV »
0:2
ODRA OPOLE - RUCH CHORZÓW
 Novothny 13'
 Szczepan 88'
REKLAMA
NASTĘPNY MECZ
RUCH CHORZÓW - ZNICZ PRUSZKÓW
ul. Katowicka 10, Chorzów
28.07.2024 r. godz. 17:00
:
TV NIEBIESCY
REKLAMA
TRANSFERY
PRZYSZLI
Mateusz Chmarek (GKS Jastrzębie)
Łukasz Góra (Stal Rzeszów)
Szymon Karasiński (Zagłębie Lubin)
Martin Konczkowski (Śląsk)
Andrej Lukić (Mezokovesd)
Nono (Nassaji Mazandaran)
Jakub Szymański (Widzew Łódź)
Martin Turk (AC Parma)
Denis Ventura (Sigma Ołomuniec)
ODESZLI
Dawid Barnowski (?)
Mateusz Bartolewski (Śląsk)
Jakub Bielecki (Widzew?)
Michał Buchalik (koniec kariery)
Robert Dadok (?)
Wiktor Długosz (Korona)
Michał Feliks (Wieczysta)
Tomasz Foszmańczyk (k. kariery)
Juliusz Letniowski (Miedź)
Josema (Górnik Zabrze)
Kacper Michalski (Warta Poznań)
Artur Pląskowski (?)
Patryk Stępiński (?)
Dante Stipica (?)
Adam Vlkanova (Hradec Kralove)
Filip Wilak (Lech Poznań)
PLAN PRZYGOTOWAŃ
13.06 - 23.06 - treningi w Chorzowie
22.06 g. 11:30 - sparing: Ruch 0:1 Puszcza Niepołomice
24.06 - 04.07 - zgrupowanie w Busku-Zdroju
29.06 g. 11:45 - sparing: Korona Kielce 4:1 Ruch
03.07 g. 18:00 - sparing: Ruch 0:5 Maccabi Tel Awiw
05.07 - 19.07 - treningi w Chorzowie
12.07 g. 17:30 - sparing: Ruch 0:3 Rekord Bielsko-Biała
19.07 g. 20:30 - 1. kolejka I ligi: Odra Opole 0:2 Ruch
* Więcej informacji o sparingach można zobaczyć po najechaniu na
STRZELCY - TOP 5                         ASYSTY - TOP 5
   Soma Novothny1
   Daniel Szczepan1
   Filip Starzyński1
ŻÓŁTE KARTKI
   Soma Novothny1
   Łukasz Góra1
REKLAMA
NA SKRÓTY
  • Terminarz meczów Ruchu
  • Runda jesienna
  • Runda wiosenna
  • Kadra Ruchu
  • Sztab szkoleniowy Ruchu
  • DOŁĄCZ DO NAS!
    REKLAMA
    REKLAMA
    TABELA
    1. Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3
    2. Ruch Chorzów 3
    3. Chrobry Głogów 3
    4. Znicz Pruszków 3
    5. Górnik Łęczna 3
    6. Stal Rzeszów 3
    7. GKS Tychy 1
    8. Miedź Legnica 1
    9. Wisła Płock 1
    10. Kotwica Kołobrzeg 1
    11. ŁKS Łódź 0
    12. Wisła Kraków 0
    13. Pogoń Siedlce 0
    14. Stal Stalowa Wola 0
    15. Polonia Warszawa 0
    16. Arka Gdynia 0
    17. Odra Opole 0
    18. Warta Poznań 0
    REKLAMA
    REKLAMA
    REKLAMA
    REKLAMA
    TV NIEBIESCY
    BUTTONY
    90 Minut Widzew To MY
    UKS Ruch Chorzów Elana Toruń
    Kibice.net
    Copyright by Niebiescy.pl © 2005-2024 | Polityka prywatności