Zawodnik Ruchu Chorzów, Arkadiusz Lewiński wydał oświadczenie, które w jego imieniu przysłała do nas agencja managerska Team4 z Krakowa. "Lewy" odniósł się w nim do komentarza Stefana Szczepłka, dziennikarza "Rzeczpospolitej". - Nigdy nie uczestniczyłem w procederze korupcyjnym, a stawiane mi przez redaktora Szczepłka zarzuty są wyssane z palca i rzucają poważny cień na moją osobę - pisze Lewiński. Poniżej treść oświadczenia.
Chorzów, 08-04-2013
OŚWIADCZENIE
W odpowiedzi na stawiane mi zarzuty korupcyjne w artykule redaktora gazety Rzeczpospolitej Stefana Szczepłka "Idzie wiosna, kręcą lody" z dnia 7 kwietnia 2013 roku oświadczam iż:
Nigdy nie uczestniczyłem w procederze korupcyjnym, a stawiane mi przez redaktora Szczepłka zarzuty są wyssane z palca i rzucają poważny cień na moją osobę. Mając na uwadze ogromną nagonkę medialną jak i skalę korupcji w polskiej piłce która miała miejsce kilka lat temu, formułowanie tego typu tezy w moim odczuciu jest nieuprawnione i bardzo szkodliwe. Temat korupcji w tej kolejce był medialny i dużo mówiło się o takowych sygnałach w kontekście meczu I ligi Zawisza vs Arka, który jak życie pokazało okazał się czysty i bez podtekstów.
Pan redaktor w swoim artykule sugeruje wprost, iż popełniony przeze mnie błąd był wynikiem mojego celowego działania. Z całą stanowczością pragnę temu zaprzeczyć. Oczywiście, popełniłem ogromny błąd, zagrałem piłkę do bramkarza zbyt lekko, za co przepraszam kolegów z drużyny, trenera i kibiców Ruchu. Pan redaktor zdaje się jednak zapominać, iż jesteśmy tylko ludźmi, a błędy popełniane przez sportowców są wkalkulowane w uprawiany przez nas zawód. Internet jest pełen filmów z dziesiątkami błędów popełnianymi przez sportowców uprawiających różne dyscypliny w tym również piłkarzy nie tylko z naszych krajowych boisk. Przyjmując retorykę redaktora Szczepłka można uznać, iż moje zagranie było nieudolne, lecz w żaden sposób nie miało ono na celu doprowadzenia do sugerowanego przez redaktora wyniku.
W związku z powyższym pragnę poinformować, iż reprezentująca mnie agencja managerska Team4 z Krakowa podjęła już wszelkie niezbędne kroki prawne, aby chronić moje dobre imię.
Z poważaniem
Arkadiusz Lewiński