Prezentujemy komunikat grupy "Ultras Niebiescy", która odniosła się do nieudanych negocjacji ze Stadionem Śląskim, na którym Ruch Chorzów chciał zorganizować mecz przyjaźni z Wisłą Kraków.
"Jak piłka nożna w tym kraju ma być na wysokim poziomie i ma być o niej głośno, skoro robi się wszystko na przekór i po złości tym, którzy walczą o lepsze jutro dla futbolu?
Jak nie śmieszne zakazy dla kibiców... To zamykanie stadionów... To tworzenie problemów przy organizacji meczów na większą skalę. Teraz trochę o tym ostatnim...
Jak wiecie cała społeczność zrzeszona przy naszym klubie chciała zorganizować wielkie kibicowsko-piłkarskie wydarzenie na Stadionie Śląskim, który mieści się w Chorzowie. Niestety ogrom sztucznych problemów, a przede wszystkim wysokie koszta tych problemów, na organizację takiego meczu nie pozwoliły. Stojący w Chorzowie moloch, który nawet nie odprowadza podatków w naszym mieście, przez większość czasu stoi pusty. Organizowane jest na nim kilka imprez lekkoatletycznych, na które wstęp jest darmowy... no i z dwa koncerty na rok. Resztę czasu tylko stoi, marnuje się, kurzy i generuje koszta. Za kwotę za którą został wykonany, wybudowano by nowe stadiony dla większości śląskich miast. Przykre jest to, że czternastokrotny Mistrz Polski nie może zagrać meczu w swoim mieście. Bo jak nie stary stadion, który nie ma oświetlenia, to drugi nowy stadion, który jest polityczną rozgrywką. Miesiąc rozmów, które nic nie przyniosły. Miesiąc czekania na pisma i odpowiedzi, miesiąc nic nie przynoszących spotkań zamiast realnego działania...
Ciekawi nas to, czy doszłoby do tych rozmów gdyby nie to, że w mediach rozpoczęła się burza o opieszałości zarządców SŚ.
Klub Ruch Chorzów się odradza, powoli wraca na właściwe tory, znów jest o nim głośno. Widać, że to nie wszystkim odpowiada i robią wszystko, aby go uciszyć..
Krawaciarze... Nie chcecie nas tam? To wsadźcie sobie ten stadion głęboko w dupę.
I słowo do Andrzeja... Z resztą ty wiesz.
NOWY STADION DLA CHORZOWA PRZY ULICY CICHEJ 6!"
źródło: Ultras Niebiescy