Skoro w sobotę przesądzony został spadek Niebieskich do III ligi, automatycznie pojawiło się pytanie, co dalej z konkursem na "promocję miasta przez sport w II-ligowym zespole piłki nożnej", w którym miał wziąć udział Ruch.
Miasto przeznaczyło na ten cel 4 miliony złotych, które są niezbędne dla budżetu klubu. - Obecnie Urząd Miasta koryguje specyfikację - tak, aby w przetargu na promocję przez sport mogły wziąć udział również kluby grające w III lidze - informuje Karolina Skórka, rzecznik prasowy chorzowskiego magistratu.
Kibice już w ubiegłym tygodniu stawili się na posiedzeniu rady nadzorczej Ruchu, przedstawiając listę 13 żądań i wyznaczając datę ich realizacji do końca maja. Mowa jest m.in. o odwołaniu Jana Chrapka i Janusza Patermana czy wprowadzeniu do zarządu i RN spółki osób wskazanych przez środowisko fanatyków. - Akcjonariusze pracują nad postulatami kibiców. Mimo złych wyników sportowych Ruchu, budowa stadionu przy ul. Cichej nie jest zagrożona. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsza łopata będzie wbita jeszcze w tym roku - zapewnia Marcin Michalik, wiceprezydent Chorzowa i wiceprzewodniczący rady nadzorczej Ruchu.
źródło:
Sport