strona główna Forum Kibiców Fan Page Niebiescy.pl Twitter Niebiescy.pl Stowarzyszenie Wielki Ruch Typer Foto TV Niebiescy w Youtube Relacje LIVE

  • Sezon 2005/2006

[Wyjazdy sezonu 2004/05] | [Wyjazdy sezonu 2005/06] | [Wyjazdy sezonu 2006/07] | [Wyjazdy sezonu 2007/08] [Wyjazdy sezonu 2008/09] | [Wyjazdy sezonu 2009/10] | [Wyjazdy sezonu 2010/11] | [Wyjazdy sezonu 2011/12] | [Wyjazdy sezonu 2012/13] | [Wyjazdy sezonu 2013/14 | [Wyjazdy sezonu 2014/15] | [Wyjazdy sezonu 2015/16] | [Wyjazdy sezonu 2016/17]

  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Ruch Chorzów
Do Bielska Białej wyjechało z Chorzowa o godz. 13:30 pociągiem ponad 550 kibiców Ruchu. Po ponad półtoragodzinnej podróży (z przesiadką w Katowicach), fani "Niebieskich" meldują się na stadionie Podbeskidzia. Tam są skrupulatnie przeszukiwani oraz kamerowani przez policję. W między czasie dojeżdżają jeszcze kibice zmotoryzowani, co dało tego dnia liczbę ok. 650 osób na sektorze gości. Miejscowi sympatycy wywieszają dwa transparenty "Albo fuzja, albo brak kasy - J.Krywult", a za chwilę "Nie dla fuzji, Krywultowi już dziękujemy", To protest przeciwko pomysłowi włodarzy miasta o połączeniu Podbeskidzia z BKS-em Stal. Kibice gospodarzy machają ponadto flagami oraz prezentują w młynie (ok. 250 osób) kartoniadę w barwach klubu. Dopingują swoją drużynę sporadycznie, a już z pewnością nie tak głośno - jak fani Ruchu. Kibice z Chorzowa wywiesili tego dnia sześć flag: Oberschlesien, Frente Atletico, Kęty, Ultras, Siemianowice śląskie i Nucleo Ultra. W drugiej połowie prezentują choreografię złożoną z białych szalików i kartonów oraz niebieskich flag i transparentów. Mecz kończy się remisem, a chorzowscy kibice w spokoju wracają do Batorego, gdzie meldują się ok. godz. 21.

  • Hydrobudowa Bydgoszcz - Ruch Chorzów
Ze względu na protest i prośbę kibiców Zawiszy Bydgoszcz, żaden z kibiców Ruchu nie pojawia się w Bydgoszczy. "Zawisza jest jeden, IV-ligowy, nie dla złodziei z Hydrobudowy"!

  • KSZO Ostrowiec Św. - Ruch Chorzów
Z Chorzowa na mecz do Ostrowca Świętokrzyskiego wyruszamy spod parkingu klubowego autobusem i 3 autami kilka minut po godz. 15:00. Podróż mija spokojnie, choć za sprawą eskorty policji dłuży się niemiłosiernie. Tym sposobem do Ostrowca przyjeżdżamy dopiero na druga połowę. Na sektorze były już osoby, które wybrały się na własną rękę oraz około 30 osób z pobliskiego fan clubu ze Staszowa. W sumie na sektorze zasiadło 120 osób. Wywieszamy flagę Górny Śląsk i głośno dopingujemy swój zespół. Kibice KSZO wywieszają transparent "Piłkarzyki - pajacyki" i prowadzą średni doping, głównie skupiając się na ubliżaniu swoim zawodnikom. Po meczu dziękujemy naszym piłkarzom za wysoką wygraną, po czym udajemy się w podróż powrotną do Chorzowa.

  • Górnik Polkowice - Ruch Chorzów
Do Polkowic wybiera się samochodami w ponad 30 osób. Na stadion przyjeżdżają także wspomóc naszych kibiców, fani Zagłębia Lubin. "Niebiescy" prowadzą sporadyczny doping. W drugiej połowie na sektorze zostaje 10 osób. Ruch zdobywa w ostatniej minucie zwycięską bramkę. Po meczu kibice cieszą się wraz z piłkarzami, gdy nagle jeden sympatyk niefortunnie przeleciał przez barierki i upadł na głowę. Nie obyło się bez pomocy lekarskiej. Po opuszczeniu stadionu sympatycy udają się do pobliskiego Aqua Parku. Niestety nie zostają oni tam wpuszczeni, dlatego też wracają w drogę powrotną do Chorzowa.

  • Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Ruch Chorzów
Do Nowego Dworu Mazowieckiego wyruszamy dwoma autokarami z Chorzowa o godz. 9:00. Eskortuje nas policja, ale tylko do pewnego momentu i gdzieś od połowy drogi jedziemy sami. Na mecz spóźniamy się kilkanaście minut. Przy zakupie biletów spisuje nas policja, przez co dopiero w przerwie meczu wchodzimy do sektora gości. Wywieszamy jedną flagę "Niebiescy", sporadycznie dopingujemy swą drużynę. Młyn Świtu bardzo skromny, w zasadzie tak jak liczba widzów na stadionie (ok. 700). Zaraz po meczu wsiadamy do autokarów i całą 90-osobową ekipą w spokoju wracamy do Chorzowa.

  • ŁKS Łódź - Ruch Chorzów
Na mecz wyjazdowy do Łodzi na mecz z ŁKS-em zbieramy się na dworcu w Chorzowie Batorym o godz. 11. Z przesiadkami w Częstochowie i Piotrkowie Trybunalskim dojeżdżamy pociągiem do stacji Łódź Kaliska około godz. 17:15. Tam czekają już na nas mundurowi, którzy przy wejściu na stadion przeszukują i spisują wszystkich kibiców Ruchu. Na sektorze melduje się nas ok. 170 osób. Jak na tą ilość prowadzimy dosyć dobry doping. ŁKS-u na trybunach blisko 7.000. Wymieniamy z nimi kilka słów uprzejmości. Po meczu piłkarze dziękują nam za wsparcie, a my jeszcze przez ponad godzinę jesteśmy trzymani na sektorze. Z Łodzi wyjeżdżamy około 22:30, a w Chorzowie meldujemy się około 3:00.

  • Szczakowianka Jaworzno - Ruch Chorzów
Na wyjazd do Jaworzna kibice Ruchu wyruszyli trzema autobusami przegubowymi spod parkingu klubowego. Na stadionie Szczakowianki meldujemy się godzinę przed meczem. Z chwilą pierwszego gwizdka sędziego w sektorze gości było nas około 650 (w tym osoby, które wybrały się na własną rękę). Od początku meczu prowadzimy dobry doping. Na płocie zawisły trzy flagi: To My Naród Śląski, Batory, Ultras. W pierwszej połowie prezentujemy sektorówkę w barwach klubowych, a w drugiej machamy niebieskimi i białymi flagami. Gospodarze wystawiają około 70-sosbowy młyn. Czasem bluzgają na Ruch. W Chorzowie meldujemy się ok. 19:30. Podróż w jedną jak i drugą stronę mija w spokojnej atmosferze.

  • Polonia Bytom - Ruch Chorzów
Po ponad 10 latach przerwy "Niebiescy" zmierzyli się w Bytomiu z tamtejszą Polonią. Niestety, na tym spotkaniu zabrakło zorganizowanej grupy kibiców Ruchu Chorzów, którzy ze względu na niedopuszczenie sektora dla gości musieli albo czyhać na wynik przed komputerem, albo wybrać się do Bytomia "incognito". Ciężko określić, ilu sympatyków Ruchu skorzystało z tej drugiej opcji, ale z pewnością nie były to pojedyncze osoby. Kibice Polonii, mimo żenującej frekwencji prowadzili dobry doping. Z ich strony można było usłyszeć kilka bluzg w stronę Ruchu.

  • Piast Gliwice - Ruch Chorzów
Z nie małymi obawami wyjechaliśmy do Gliwic na mecz z tamtejszym Piastem. Rok wcześniej niewpuszczono, bowiem całej naszej grupy na stadion "Piastunek" i wówczas jeszcze w pierwszej połowie meczu udaliśmy się w drogę powrotną do Chorzowa. Tym razem mogło być podobnie, ale na szczęście wszyscy z 250-osobowej grupy znaleźli się na sektorze Piasta. A cała wyprawa rozpoczęła się od zbiórki na dworcu w Chorzowie Batorym o godz. 10:30. Podróż pociągiem do Gliwic trwała 30 minut i tyle samo czasu zajęła nam droga na stadion Piasta. W klatce panował potworny ścisk, a nasz doping, z minuty na minutę był co raz słabszy. Kibice Piasta z kolei odpalili kilka raz i wulkanów oraz machali czerwonymi i niebieskimi flagami. Po meczu udajemy się na dworzec, na którym długo oczekujemy przyjazdu pociągu. Gdy w końcu pociąg przyjechał na peron, to policja uniemożliwiła jego odjazdu. Powód? W tym czasie w Zabrzu z pociągu wysiadali kibice Wisły i aby nie doszło do "spotkania" obu grup kibiców, zostaliśmy zmuszeni oczekiwać momentu, kiedy to fani "Białej Gwiazdy" opuszczą dworzec w Zabrzu. Po ponad półtoragodzinnym postoju wyjechaliśmy w końcu w stronę Chorzowa. W Zabrzu kibice Górnika próbują "coś zorganizować, ale ich plan spływa na niczym. W Batorym meldujemy się przed 17:30.

  • Radomiak Radom - Ruch Chorzów
Na wyjazd do Radomia udaliśmy się pociągiem. Na zbiórce zaplanowanej na godzinę 8 pojawiło się nas około 80 osób, a w Katowicach dosiadło się jeszcze 10. Po drodze dołączyło do nas jeszcze 20 Widzewiaków i na sektorze dla gości zameldowaliśmy się w około 110 głów. Gospodarze tego dnia protestowali przeciwko swoim piłkarzom i wywiesili na płocie transparent "Macie biegać, a chodzicie, macie strzelać, a tracicie! Mamy śpiewać, a nas nie ma. To tyle na ten temat!". Dodatkowo przez całą pierwszą połowę "Warchoły" nie prowadziły dopingu oraz przeniosły się na drugą stronę stadionu. W drugiej części spotkania kibice Radomiaka powrócili do młyna i zaczęli prowadzić doping. My wywiesiliśmy na płocie jedną flagę "Kęty" i sporadycznie śpiewaliśmy. Ze stadionu wyszliśmy pięć minut przed końcowym gwizdkiem. Po kilku minutach usłyszeliśmy radość radomszczan ze zdobytego gola. Podróż na Górny Śląsk mija spokojnie, a na dworcu w Katowicach zameldowaliśmy się o 22:30.

  • Drwęca Nowe Miasto L. - Ruch Chorzów
Nowe Miasto Lubawskie to jedyne miejsce, w którym nie pojawiliśmy się tej wiosny. Pod stadionem pojawiło się czterech kibiców łódzkiego Widzewa, lecz nie zostali wpuszczeni do sektora dla gości. Oczywiście dziękujemy i pozdrawiamy! Gospodarzy tego dnia pojawiło się niewiele ponad tysiąc osób, nie prezentują żadnej oprawy.

  • Heko Czermno - Ruch Chorzów
W "egzotyczną" podróż do Czermna wybrało się ponad 100 kibiców Ruchu. Zaraz na początku wyprawy mieliśmy drobne problemy z transportem, bo jak się okazało, spóźniliśmy się na pociąg do Katowic. Jako, że kilkanaście (!) minut później z Katowic mieliśmy osobówkę do Radomska, to trzeba było ją jakoś zatrzymać. Nie wdając się w szczegóły - sztuka ta nam się udała i w spokoju dotarliśmy do Radomska. Tam przesiedliśmy się do autobusu przegubowego, który zawiózł nas do Czermna. Na miejscu zjawiamy się godzinę przed meczem. Chwilę później przyjeżdża ok. 80-osobowa grupa kibiców Widzewa Łódź, a także pozostali sympatycy Ruchu, którzy wybrali się w podróż samochodami. Ostatecznie na sektorze gości zjawiło się ok. 230 osób. Od początku spotkania ruszyliśmy z dopingiem, zagłuszając miejscową publiczność. Wywiesiliśmy także jedną flagę (Bytków). W miarę czasu, co jednak raz mniej osób śpiewało, przez co atmosfera stała się bardziej piknikowa. "Niebiescy" zremisowali, a my w spokoju wróciliśmy do Chorzowa.

  • Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów
Po kilku zwycięstwach piłkarzy Ruchu, każdy sympatyk "Niebieskiej eRki" czekał na wyjazd do Wrocławia. Na zbiórce na dworcu w Batorym zjawiło się zatem ok. 430 osób, skąd kilka minut po 11 cała grupa udała się w podróż pociągiem do Wrocławia. Po drodze dosiadają się jeszcze fani z Dzierżoniowa i Staszowa, i tym sposobem meldujemy się w stolicy Dolnego Śląska na ponad godzinę przed meczem. We Wrocławiu czekają na nas spore ilości oddziałów prewencji oraz 3 przegubowe autobusy, które zostają przez nas szczelnie wypełnione. Przy wejściu na stadion każdy zostaje spisany oraz dwa razy przeszukany. W chwili rozpoczęcia spotkania na naszym sektorze znajduje się blisko 500 sympatyków (w tym także wspomagający nas sympatycy Apatora Toruń i Zagłębia Lubin). W pierwszej połowie nad stadionem przechodzi wielka ulewa. My w tym czasie rozwijamy 12 niebieskich i białych pasów materiału. Następnie większość kibiców ściąga koszulki i... cały sektor zaczyna robić falę. W drugiej połowie machamy kilkunastoma flagami na kijach. Na płocie zawisło 7 fan ("PF" - wyjazdowa, "ULTRAS", "Dzierżoniów", "Bykowina", "Mysłowice", "Apator Toruń", "Pogoń Staszów"). Mecz niestety kończy się porażką naszych piłkarzy. Powrót do Chorzowa przebiega w spokojnej atmosferze, a w pociągu kilka osób zalicza chrzest wyjazdowy. W Batorym meldujemy się ok. 22:30.

  • Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów
Mecz z Lechią zapowiadał się bardzo ciekawie. Od początku było wiadomo, że jedzie tylko i wyłącznie ekipa. Pociąg z chorzowskimi kibicami na pokładzie pojechał do Gdańska już dzień przed meczem. Po drodze dołączyło do nas 50 sympatyków Elany Toruń, 30 Widzewa Łódź oraz 7 Zagłębia Lubin. Na sektorze zameldowaliśmy się w liczbie 250 chłopa konkretnej ekipy. Wywiesiliśmy na płocie trzy fany: "Mysłowice", "PF" - wyjazdowa i "Elana Toruń Hooligans Grupa Trzymająca Władzę". Od początku spotkania prowadzimy dobry, głośny doping. Nie obyło się bez bluzg z obu stron. Lechii w młynie około 1.000 - 1.500. Tego dnia wspomagali ich Gryf i Czarni Słupsk oraz Pomezania Malbork. Grupa miejscowych ultrasów - "Greengos" - przygotowała oprawę nawiązującą do obchodzonej niedawno 25. rocznicy powstania "Solidarności". Składała się na nią okazjonalna sektorówka z wizerunkiem Stoczni Gdańskiej, Pomnikiem Trzech Krzyży i hasłem "My tworzymy...". Dokończenie znalazło się na płocie, w postaci ponad 30. metrowej folii z napisem "Historię tego miasta". Oprócz tego na górze sektora znalazł się transparent, na którym widniał napis "Lechia Gdańsk". Całość podświetlona została 50. ogniami wrocławskimi. Trzeba przyznać, że oprawa ta zrobiła wrażenie na kibicach, których tego dnia pojawiło się na stadionie przy ulicy Traugutta około 8 tysiecy. Ważnym wydarzeniem było również wywieszenie przez Lechitów ich najnowszej zdobyczy, czyli flagi "Władcy Północy", której właścicielem była gdyńska Arka. W momencie pojawienia się płótna na płocie wszyscy zaczęli skandować "Arka Gdynia, ku... świnia". Po meczu w okolicach stadionu odbywały się awantury z policją, w ruch poszły shotguny. Podsumowując, wyjazd ten był bardzo ciekawy.

  • Zagłębie Sosnowiec - Ruch Chorzów
Mecz pomiędzy Zagłębiem Sosnowiec, a Ruchem Chorzów został okrzyknięty mianem "świętej Wojny". Niestety na trybunach nie zasiadła zorganizowana grupa kibiców z Chorzowa, czego powodem był remont sektora dla gości. Jednak mimo to kilka osób było obecnych "incognito". Gospodarzy tego dnia około 5.000. Nie robią żadnej oprawy, wywieszają jedynie kilka fan na płot.



  • Okocimski Brzesko - Ruch Chorzów (PP)
Dopiero dzień przed meczem ukazała się informacja o wyjeździe na mecz pucharowy do Brzeska. Niestety jak się później okazało, wiadomość ta nie trafiła do wielu kibiców "Niebieskich" i na miejscu zbiórki zdecydowano, że wyjazd zostanie odwołany. Na stadionie Okocimskiego zjawia się jednak 9 fanów sympatyzujących Ruchowi (7 z Igloopolu, 1 z Widzewa, 1 z Ruchu). Zaraz po tym jak ujawniają swoją obecność, zostają zaatakowani przez miejscowych fanów. Starcie przy linii boiska powoduje przerwanie meczu. Dzielnie broniący się fani Igloopolu nie pozwalają zabrać sobie jednak żadnych barw i po chwili... udają się do klatki dla gości. Gospodarze tworzą kilka pokazów ultras (m.in. podświetlany ogniami wrocławskimi napis "Pij piwo będziesz wielki", mini-kartoniada w barwach klubu, machanie balonikami, odpalenie kilku rac i stroboskopów). Kibice przyjezdni w spokoju opuścili stadion Brzeska.

  • Widzew Łódź - Ruch Chorzów
Kibice Ruchu zaplanowali zbiórkę na "mecz przyjaźni" na godz. 12:20 na dworcu PKP Chorzów Batory, skąd jednym składem EZT pojechali w podróż do Łodzi. W pociągu zostało sprzedanych 345 biletów. Jeszcze po drodze, tj. w Piotrkowie Trybunalskim dosiada się grupa ok. 50 Widzewiaków i blisko 400 osobową ekipą dojeżdżamy pod sam stadion naszych ziomków na ok. 3 godziny przed meczem. Warto dodać, że wcześniej do Łodzi (mimo zakazu ekipy) samochodami przyjeżdża sporo fanów Ruchu, tak więc "Niebieskich" było tego dnia w Łodzi ok. 450. Niektórzy oddalają się od grupy idąc "pomelanżować" z kumplami z Widzewa, inni zostają prowadzeni przez policję na pobliski basen. Atmosfera przed meczowa była wspaniała. Kibice obu drużyn chętnie wymieniali się szalikami, koszulkami, vlepkami itp. A na meczu? Pomimo rzęsiście padającego deszczu i zamkniętej trybuny "C" kibice stworzyli wspaniałe widowisko. śpiewy "chorzowski - Ruch" i "łódzki - Widzew" na długo pozostaną w pamięci kibiców. Najlepszy efekt wywarła jednak na sympatykach sektorówka-szalik w barwach niebieskich i czerwonych na której widniał napis: "Wojowników dwóch Widzew & Ruch". Była ona dodatkowo po bokach okraszona herbami obu klubów. Fani z Cichej nie stworzyli żadnej oprawy. Zawisły natomiast trzy nasze flagi: To My - Naród śląski", "Batory" i "Ruch Chorzów 1920". Ponadto podziwiać można było także flagę toruńskiej Elany: "Grupa Trzymająca Władzę", bowiem do Łodzi przyjechali również nasi przyjaciele z "miasta Kopernika". Zaraz po meczu, ze względu na fatalną pogodę kibice Ruchu udali się w podróż powrotną do Chorzowa. Kolejne spotkanie już w marcu!

REKLAMA
NA SKRÓTY
  • Terminarz meczów Ruchu
  • Runda jesienna
  • Runda wiosenna
  • Kadra Ruchu
  • Sztab szkoleniowy Ruchu
  • DOŁĄCZ DO NAS!
    REKLAMA
    REKLAMA
    TABELA
    1. Jagiellonia Białystok 52
    2. Śląsk Wrocław 50
    3. Lech Poznań 48
    4. Pogoń Szczecin 47
    5. Raków Częstochowa 46
    6. Legia Warszawa 46
    7. Górnik Zabrze 45
    8. Widzew Łódź 39
    9. Stal Mielec 38
    10. Radomiak Radom 35
    11. Zagłębie Lubin 35
    12. Cracovia 32
    13. Piast Gliwice 32
    14. Warta Poznań 31
    15. Puszcza Niepołomice 29
    16. Korona Kielce 27
    17. ŁKS Łódź 21
    18. Ruch Chorzów 20
    REKLAMA
    REKLAMA
    REKLAMA
    REKLAMA
    TV NIEBIESCY
    BUTTONY
    90 Minut Widzew To MY
    UKS Ruch Chorzów Elana Toruń
    Kibice.net
    Copyright by Niebiescy.pl © 2005-2024 | Polityka prywatności