"Wizje chodźcie do mnie, blisko najbliżej…". Nie tym razem Panie Januszu, nie tym razem. Już nas Pan nie nabierze, już nikt Panu nie wierzy. Odszedł Pan z Ruchu - HURRAA!!! - a jakże, w swoim stylu, zabrakło tylko ambony. Pana działania oceniamy jako jedną wielką tragedię, okraszoną komizmem. Jest Pan mocnym kandydatem do tytułu najgorszego Prezesa Ruchu w historii, co po dokonaniach Dariusza Smagorowicza jest osiągnięciem na miarę występu w Champions League. Pod względem sportowym zmiótł Pan konkurencję z placu gry - Puchar dla Pana!
W momencie obejmowania sterów miał Pan pół młodzieżówki w składzie pod wodzą, jak się okazało, mistrzowskiego trenera. Spadliśmy z hukiem, piłkarze poodchodzili za darmo. Klub w tamtym momencie nie generował strat z działalności operacyjnej. W następnym roku wystawił nam Pan jednak wielomilionowy rachunek za spadek do drugiej ligi. W 2018 roku koszty wynagrodzeń wyniosły 9,1 mln zł, starczyłoby na awans Radomiaka, Olimpii Grudziądz oraz GKS Bełchatów za jednym razem.
Spójrzmy jeszcze na strukturę obecnego zadłużenia, bo tym 8 mln zł, o których Pan wspomina znowu nie po drodze z rzeczywistością. Są to dane szacunkowe, bo niestety aby się dowiedzieć prawdy, to pewnie znowu należałoby przeprowadzić audyt finansowy.
Dług restrukturyzacyjny: 6,7 mln zł
Wobec Centrum Przedsiębiorczości: 12 mln zł
Nowe zadłużenie: 6 mln zł
Dług licencyjny: ok. 1,2 mln zł
Razem: 25,9 mln zł
Mieliśmy się cieszyć z Mistrzostwa na 100-lecie, trener Rocha miał nas wprowadzić do Ligi Mistrzów, reklamy z Pepsi zazdrości nam Real Madryt, no i te mgliste zapewnienia odnośnie odzyskania Niebieskiej eRki. Palenie gruntu, otaczanie się "przyjaciółmi" i zrobienie sobie wrogów z Kibiców wpisało się w te fatalne rządy. Szkoda czasu na dogłębne analizowanie steku kłamstw i bzdur, niegodnych nazwy pożegnalnego oświadczenia. Darujmy sobie.
Z pokładu zszedł jeden z autorów upadku sportowego Ruchu. Czekamy na rezygnacje ze strony Jana Chrapka i Marka Mandli. Oszczędźcie nam Panowie wywiadów i podsumowań, wystarczy jedno słowo. I oby stało się to jak najszybciej, by Niebieski okręt jak najszybciej mógł odcumować i obrać już pod wodzą innych osób nowy kurs.
Marco FC K-ce