Po spotkaniu z Prezydentem Miasta Chorzów pojawiła się w niektórych mediach informacja o sugerowanym przez kibiców 12-tysięcznym stadionie z opcją jego rozbudowy. Dziwnym byłoby zachowanie przedstawicieli Klubu Kibica, którzy bez przedstawienia żadnych kontrargumentów, czy analiz mieliby w przeciągu jednego spotkania zmienić zdanie. Otóż, podczas rozmowy zasugerowana została możliwość przygotowania koncepcji zakładającej ewentualną rozbudowę obiektu 18-tysięcznego. Kibice przychylili się także do opcji takiej budowy, gdzie w szybkim tempie zostałyby postawione dwie trybuny o pojemności właśnie 12 tys. miejsc. W kolejnych dwóch latach dobudowana zostałaby dalsza część obiektu.
Z uwagi na to, ze stadion ma służyć Ruchowi przez wiele lat, warto zostawić w planach jego budowy "furtkę" pozwalającą zasiąść na stadionie kolejnym paru tysiącom kibiców.
Budowa stadionu etapami z możliwością jego powiększenia ma mieć związek zasadami budowania frekwencji. Nowy stadion przyciąga w początkowej fazie wielu nowych sympatyków, pozwalając zwiększyć w pierwszej fazie frekwencję średnio o 50%. Miały do tej pory miejsce przypadki, gdzie wzrost ilości widzów przekroczył nawet 100%. Ruch pod względem struktury społeczności kibicowskiej jest dość nietypowym klubem, dlatego i taki scenariusz można założyć. Trzeba jednak pamiętać, że w życiu jest tak, że jak coś łatwo przychodzi, to i łatwo może odejść. Słusznym jest zatem założenie regularnej budowy frekwencji z meczu na mecz, z sezonu na sezon.
Zdaniem kibiców zapełnienie 20 tys. stadionu będzie dla działaczy wyzwaniem, na które trzeba będzie poświęcić więcej czasu niż kilka meczów. Budowa stadionu etapami ma zatem odpowiadać stopniowemu zapełnianiu obiektu. Podczas spotkania sympatycy Niebieskiej eRki wyrazili swoje przekonanie, że przy obecnym kształcie rozgrywek, ich poziomie sportowym, poziomie zarządzania, czy wpływie politycznym, założenie, że jakikolwiek klub w Polsce jest w stanie zapełniać 50 tys. stadion jest daleko wykraczające poza wyobraźnię. Ciężko o świetną atmosferę na stadionie, gdy połowa miejsc pozostaje pusta.
Co jeszcze sugerowali kibice? Mianowicie, aby finalna koncepcja stadionu została przygotowana w programie komputerowym umożliwiającym nowoczesną prezentację przy pomocy rzutnika oraz ekranu. Takie zdjęcia łatwiej będzie przekopiować i przedstawić całej społeczności kibicowskiej oraz zainteresowanym za pomocą strony internetowej. Niewątpliwie charakter ich ekspozycji może mieć wpływ na ocenę wydaną przez każdego oglądającego.
Prezes Dariusz Smagorowicz zaproponował z kolei protokołowanie spotkań. W ten sposób obędzie się bez niedomówień oraz sprostowań. Klub Kibica jak najbardziej przychyla się do tej propozycji.
Jak widać, "jakość" spotkań roboczych dotyczących stadionu , a te mają mieć miejsce co kwartał, także podlega procesowi rozwoju.
Przedstawiciele Klubu Kibica nie zmienili swojego stanowiska w żadnym z przedstawionych podczas manifestacji postulatów. Fani cały czas optują za ok. 20 tys. obiektem. O zmianie jakiegokolwiek postulatu Klub Kibica będzie informował osobno wszystkich fanów Ruchu za pośrednictwem serwisu Niebiescy.pl.
Marco FC K-ce
[email protected]